WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA GMINY GIETRZWAŁD

Woda a mózg

WOD-KAN
Mózg trzeba nawadniać. Już niewielki niedobór wody może wywołać zaburzenia jego pracy. Jakie? O to pytamy doktora Łukasza Grabarczyka – neurochirurga.

Paweł Amulewicz, Telewizja Kopernik: Mózg składa się głównie z wody?

Dr Łukasz Grabarczyk, neurochirurg: W ogóle nasze ciało składa się w 80% z wody. A mózg, o dziwo, zawiera tej wody dużo więcej, bo aż 85% i podstawą funkcjonowania mózgu jest woda. Wszystkie przemiany, cały ruch w mózgu, całe nasze myślenie to tak na prawdę woda. Po utracie 1% wody z organizmu mózg już daje nam sygnał, żebyśmy spożywali pewne ilości, czuje pragnienie, a już spadek kilku procent powoduje, że czujemy się źle, jesteśmy ospali, poddenerwowani.

Ile wody powinniśmy pić w ciągu dnia?

Minimum dwa litry. Oczywiście czasami jest cieplej, czasami jest chłodniej, więcej się ruszam, więc tej wody będziemy potrzebowali więcej, ale to jest absolutne minimum dla normalnego 80-90 kg człowieka. Po to, abyśmy byli nawodnieni, procesy wszystkie odbywały się fizjologiczne.

Herbatę i kawę możemy wliczyć w ten bilans płynów?

Powinniśmy i tak pić czystej wody około 2 litrów na dobę. Kawę pijemy, lubimy, sam jestem kawoszem, ale kawa odwadnia. Skład kawy jest taki, że po wypiciu kawy powinniśmy uzupełnić szklanką wody. Dlatego południowcy dają nam do espresso szklaneczkę wody, żebyśmy nie czuli tego pragnienia. Kawa odwadnia, alkohole odwadniają. Duże stężenie cukru również nas odwadnia.

Jaką wodę wybierać?

Na pewno sód, potas, magnez, to są wszelkiego rodzaju pierwiastki. Mamy wiele wód mineralizowanych. One uzupełniają nasze niedobory tych mikroelementów i one są bardzo ważne, bo często widać, że przy przetworzonych pokarmach nie uzupełniamy odpowiedniej ilości potasu, sodu, a to są pierwiastki, które dla funkcjonowania mózgu są najważniejsze.

Filtry do wody. Stosować czy nie?

W Olsztynie woda jest na tyle dobra, że stosować tych filtrów nie musimy, aczkolwiek będziemy się czuli bezpieczniejsi i te filtry możemy stosować i ta woda olsztyńska na pewno będzie zdrowa. A zdrowa woda to zdrowe życie.

Dziękuję za rozmowę.